Obiecaj sobie, że..
ZAWSZE BĘDZIESZ SZANOWAĆ SWOJE SŁOWO
Zawsze bądź uczciwy w tym co mówisz – słowa mają ogromną moc, potrafią budować ale potrafią też niszczyć. Jedno wypowiedziane słowo może zmienić komuś dzień na dobre a może też, nawet nieopatrznie wypowiedziane, zrujnować czyjeś życie czy zniszczyć budowaną latami samoocenę.
Słowa mogą zmienić całokształt przekonań na lepsze lub na gorsze. Mów tylko to co naprawdę myślisz, czujesz i w co wierzysz. Mów o zachowaniach a nie o innych osobach.
Słowa są przekaźnikiem pewnej energii, który wzbudza u innych określoną reakcję. Musisz być gotowy aby wziąć odpowiedzialność za to co mówisz.
Zanim coś wypowiesz zastanów się jaką wartość ma to co chcesz powiedzieć i jaki może być tego efekt.
NIE BĘDZIESZ WSZYSTKIEGO ODBIERAĆ PERSONALNIE
Ostatnio przeczytałam, ze branie wszystkiego do siebie to jeden z przejawów największego egoizmu. Dlaczego? Ponieważ w takim wypadku zakładamy, że wszystko co się dzieje, dzieje się z naszego powodu – zabawne, nigdy o tym nie myślałam w ten sposób, a muszę przyznać, że przekonało mnie takie wytłumaczenie 🙂
Ludzie patrzą na życie przez ich świat, przez ich rzeczywistość dlatego nie uzależniaj swojego samopoczucia i zdania na swój temat od opinii innych osób.
Zaufaj sobie. Wiesz jaki jesteś i nie potrzebujesz potwierdzania tego w słowach czy czynach innych.
W momencie, gdy przestaniesz zwracać uwagę na to co myślą o Tobie inni poczujesz się naprawdę wolny, będziesz silną i szczęśliwą osobą bo poczucie Twojej wartości będzie wypływało z tego co Ty uważasz na swój temat a nie tego co mówią inni.
NIE BĘDZIESZ ZAKŁADAĆ NICZEGO Z GÓRY
Jesteśmy zaprogramowani tak, że musimy tłumaczyć sobie zaistniałą sytuację, wyjaśniać i uzasadniać. Nie ma znaczenia, czy odpowiedź jest prawidłowa, po prostu już samo poczynienie pewnego założenia sprawia, że czujemy się lepiej i bezpieczniej, nawet gdy tak do końca nie rozumiemy tego co się w okół nas dzieje.
Z reguły założenia te wynikają z naszych osobistych doświadczeń a gdy wychodzi, że kompletnie nie pasują do tego co się wydarzyło czujemy się niezrozumiani i skrzywdzeni, a prawda jest taka, że widzimy i słyszymy tylko to co chcemy.
Dlatego, jeśli chcemy się lepiej porozumiewać z innymi musimy zacząć być odważni i pytać. I dopytywać, za każdym razem, jeśli jest taka potrzeba. Nie wstydź się zadawania pytań. Dla mnie to wyraz odwagi i dojrzałości.
Dzięki takiemu podejściu unikniemy nieporozumień i rozczarowań, niepotrzebnych smutków i dramatów. Mamy tendencje do „kręcenia filmów w głowie”, snucia historii, wkładania własnych pomysłów w czyjeś zdania czy zachowania. Zostaw to. Po protu zapytaj i spróbuj dowiedzieć się o co tak naprawdę chodziło drugiej osobie.
BĘDZIESZ ROBIĆ WSZYSTKO NAJLEPIEJ JAK POTRAFISZ
„Wymagajcie od siebie choćby inni od was nie wymagali.” JP II
W każdych okolicznościach daj z siebie tyle na ile Cię stać w danym momencie. Zrób tyle ile możesz, nawet jeśli nie możesz zrobić tyle ile zrobił ktoś inny – nie porównuj się (!).
Pamiętaj też, że „tyle ile możesz” nie zawsze oznacza tyle samo. Wszystko się zmienia, my też się zmieniamy i mamy różne dni z różnym poziomem energii.
Jeśli będziesz uczciwy wobec siebie samego unikniesz poczucia winy, żalu i wyrzutów sumienia. Tylko Ty wiesz, czy robisz czy udajesz, że robisz. Najważniejsze to po prostu zacząć działać.
Możesz mieć w głowie mnóstwo różnych pomysłów, ale to co Cię wyróżni to ruszenie z miejsca. Bezczynność oznacza odrzucenie i niewykorzystanie własnego życia i własnego potencjału.
Ze wszystkich sił zawalcz o to aby działanie stało się Twoim nawykiem. Dzięki temu będziesz mógł cieszyć się życiem i wykorzystać swoje możliwości.
Myślisz, że to już wszystkie najważniejsze umowy? Daj znać, czy Twoim zdaniem warto dodać coś jeszcze do tej listy.
Dziękuję za Twój czas i podzielenie się wiedzą.
Dorota.
